(PL) Suio Ryu Iai Kenpo

Klasyczne japońskie tradycje wojenne: Część 6

Suio Ryu Iai Kenpo

Antony Cundy, 2005 (tłumaczenie na j.polski Maciej Gałązka)

Niniejszy artykuł został opublikowany w piśmie Kendo World, wydanie 2, numer 2

Umiejętność szybkiego przemieszczania broni z pozycji neutralnej do agresywnej lub defensywnej zawsze znajdowała się w centrum zainteresowań wojowników. Z tego właśnie względu, sztuka błyskawicznego dobycia miecza, zwana naprzemiennie iaijutsu lub battojutsu, zajmowała ważne miejsce w programach eklektycznych, japońskich klasycznych tradycji – szkół – wojennych.

Tradycja na której tu się skupimy zawdzięcza dużą część swojej sławy – i niesławy – kaprysowi autora komiksu, znanego na całym świecie jako seria „Samotny Wilk i Szczenię”. Okazuje się jednak, że tradycja ta jest w istocie realistycznym, praktycznym i wyrafinowanym systemem bojowym, przeznaczonym do walki na polu bitwy i poza nim, mającym w swym centrum trening iaijutsu.

Początki

Suio Ryu Iai Kenpo, bo tak brzmi formalna nazwa tej tradycji, zostało stworzone przez Mima Yoichizaemon Kagenobu (1577-1665) około roku 1615. Yoichizaemon urodził się w lennie Dewa jako syn Mima Saigu, kapłana Świątyni Junisha Gongen. Niestety, samej świątyni ani grobu założyciela nie można już dzisiaj oglądać, gdyż uległy one zniszczeniu w osuwisku w 18 wieku.

Jako dziecko, Yoichizaemon uczył się szermierki Bokuden Ryu, systemu stworzonego przez Tsukuhara Bokuden, oraz odmiany jojutsu uprawianej przez Yamabushi, wojowniczych kapłanów z gór, zwanej Kongo Jo Joho.

Wiosną, w osiemnastym roku swojego życia, przy okazji wizyty Sakurai Goroemon Naomitsu, przyjaciela ojca, Yoichizaemon spotkał się z nową, zdumiewającą sztuką. Będąc znanym w okolicy ze swych bojowych umiejętności, Yoichizaemon poprosił Naomitsu o przyjacielski pojedynek, który sędziować miałby jego ojciec. Naomitsu zgodził się z przyjemnością.

O wyznaczonej porze Yoichizaemon stanął przed swoim przeciwnikiem w pozycji chudan, zaś Naomitsu, w stroju przypominającym odzienie yamabushi, położył dłoń na rękojeści swego miecza, którego jednak wciąż nie dobył zza pasa. Obaj wojownicy zbliżyli się do siebie na krytyczną odległość. Yoichizaemon, skonfundowany opanowaniem przeciwnika i niezwykłym sposobem, w jaki trzymał on miecz, zrobił krok w tył i przyjął jodan kamae. Dokładnie w tym momencie Naomitsu dobył miecza, ominał nim gardę Yoichizaemona i zatrzymał ostrze tuż przed jego twarzą. „Wystarczy”, zawołał Mima Saigu i pojedynek dobiegł końca. Był to pokaz iaijutsu, który odmienił życie Yoichizaemona.

Naomitsu był uczniem nowatora w sztuce iai, założyciela Hayashizaki Ryu, Hayashizaki Jinsuke Shigenobu (1559-1604). Pozostał on rodziną Mima przez kolejne trzy miesiące, by przekazać zarys nauk Hayashizakiego młodemu i gorliwemu Yoichizaemonowi.

Gdy, dzięki Naomitsu, Yoichizaemon osiągnął pewien stopień zrozumienia sztuki, poprzysiągł on stworzyć swój własny system iai, poprzez zgłębienie najgłębszych zagadnień tej dyscypliny. Mówi się, ze spędzał całe dnie dobywając miecza stojąc naprzeciw drzewa na terenie świątyni, zaś wieczorami klęczał przed ołtarzem i modlił się o boskie wskazówki.

By wspomóc swe nauki, Yoichizaemon udał się na swoją pierwszą Musha Shugyo, rodzaj pielgrzymki, podczas której wojownicy udawali się do różnych miejsc, by sprawdzać swoje umiejętności w starciu z innymi tradycjami. Udał się on między do Omine, Togakure, Ontake, Katsuragi i Tetayama. To podczas tej wyprawy napotkał on Sohei, wojowniczych mnichów z Góry Hiei, którzy uciekali przed gniewem Oda Nobunagi, a od których Yoichizaemon nauczył się walki bitewnej naginatą.

Minęło dwadzieścia lat od chwili, gdy Yoichizaemon przysiągł stworzyć nowy system iai, dwadzieścia lat ciągłego samodoskonalenia. To w połowie tego dwudziestego roku Yoichizaemon doznał oświecenia; klęcząc przed ołtarzem ujrzał wizję, sferę w której widział kształty białych mew unoszących się, bez poświęcania temu świadomej myśli, na powierzchni wody. Wybiegł do ogrodu świątyni i pochwycił bokuto, którym, jak odkrył, mógł teraz posługiwać się w każdym kierunku, bez lęku i poświęcania temu myśli.

W oparciu o swą wizję Yoichizaemon stworzył 64 rdzenne techniki swojej tradycji, liczbę, która wzięła się z 28 sfer nieba otoczonych przez 36 ziemskich ptaków, wyrażoną w mandali, którą Yoichizaemon nakreślił natychmiast po doznaniu wizji. Nazwał on swą tradycję Suio Ryu Iai Kenpo, gdzie Suio jest wyrażone znakami oznaczającymi wodę i mewę, i zawarł w jej naukach sztuki iai, kenpo (inna nazwa kenjutsu), naginata, kogusoku (rodzaj grapplingu) i jojutsu.

Nawet po osiągnięciu oświecenia i stworzeniu własnego systemu, Yoichizaemon wciąż podróżował, by bez przerwy poddawać próbie zarówno swoją wiarę w bogów, jak i swoje umiejętności. Uważa się jednak, że nie robił tego dla zwycięstw i korzyści, ale raczej by sprawdzać swą zdolność do osiągania stanu oderwania od swojego „ja”. W treningu szermierki Yoichizaemon widział rodzaj ablucji przed bogami, zaś swoje ciało jako środek do osiągnięcia z nimi harmonii.

Stając do walki, Yoichizaemon nigdy nie próbował zwyciężać podstępem lub przekombinowanymi technikami, jego celem było raczej wykonanie aiuchi (jednoczesnego uderzenia), które albo zabiło by przeciwnika, albo zmusiło go do poddania się.

Yoichizaemon powiedział, że:

Nasza szermierka pochodzi od górskich ascetów. Sedno naszej tradycji, oraz osiągnięcie pozycji, której nie da się zagrozić, leży w ścięciu naszych przeciwników podczas gdy miecz wciąż spoczywa w pochwie, w tłamszeniu poczynań przeciwników i osiąganiu zwycięstwa bez dobycia miecza. Będąc w walce, oddziel się od wszelkich myśli o zwycięstwie lub porażce, uczyń umysł czystym, uwolnij go z okowów i osiągnij jedność z bogami.”

Yoichizaemon wykorzystywał swe przestronne dojo do nauczania nie tylko technik walki, ale również wszechświata, poprzez Mandalę Nieba i Ziemi, która zawieszona była na ścianie. W wieku 67 lat zaprzestał on czynnego nauczania, przekazując tę odpowiedzialność swemu synowi i następcy, Youhachiro. Po kolejnych dwudziestu latach życia zmarł, w spokoju, w wieku 87 lat.

Bardzo mało jest literatury o Suio Ryu, zachowała się jednak jedna historia, którą często powtarza się mówiąc o założycielu. W książce „Gekiken Sodan”, wydanej w 1843 roku, znajduje się taka oto wzmianka.

„Szermierz Mima przybył ze wschodnich prowincji do Tsuyama w Misa no Kuni i zebrał tam uczniów, by uczyć ich iai. W tym okresie inny nauczyciel, imieniem Asada Kurobei, nauczał już w tej okolicy i dość szybko umówiono pomiędzy nimi pojedynek. Jeden z uczniów Asady spytał go, „jak pokonasz iai Mima?” Asada odrzekł, że by pokonać adepta iai należy go zaatakować i nie pozwolić mu dobyć broni. Słysząc te słowa, Kagenobu zrozumiał skalę umiejętności Asady i bezsens walki z nim, po czym wycofał się z okolic Tsuyama”.

W żadnych zapisach Suio Ryu, włączając w to te z okresu wędrówek Yoichizaemona, nie ma wzmianki o jego pobycie w Tsuyama, ani o zaplanowanym pojedynku z Asadą. Przyznaje się jednak, że słowa Asady trafiają w sedno iai i opowieść ta często jest cytowana przez członków tradycji jako dowód istnienia jej założyciela.

Następca Yoichizaemona, jego syn Yohachiro Kagenaga, dodał do tradycji kolejne 10 technik, które po dziś dzień odpowiadają Shoden, pierwszemu poziomowi zaawansowania technik. Są to dwa zestawy: 5 Yo, agresywne/pozytywne techniki, i 5 In, pasywne/obronne techniki. Yohachiro uważał, że techniki stworzone przez jego ojca były zbyt zaawansowane, by zrozumieli je początkujący, i dodał te dziesięć technik, by ci mniej obeznani ze sztuką władania mieczem mogli rozwinąć podstawowe umiejętności przed przystąpieniem do treningu bardziej zaawansowanych technik, leżących w centrum programu szkoły.

Przekaz tradycji przez następne pokolenia owiany jest tajemnicą, aż do czasów dziewiątego Soke, Shinzaemona Kagenori. Shinzaemon był uczniem zarówno ósmego Soke Suio Ryu, Yoshino Yaichiro Sadatoshiego, jak również Yoshida Shigesaemona Sadatoshiego, który sam był zaawansowanym adeptem Masaki Taro Dayu Toshimitsu, założyciela systemu walki manrikigusari (obciążonego z obu stron łańcucha), zwanego Masaki Ryu.

Shinzaemon wziął to, czego nauczył się z technik walki obciążonym łańcuchem Masaki Ryu i dodał do tego kama, sierp. Nazwał swój system Masaki Ryu Kusarigamajutsu; od tamtego dnia jest on, pod swoją właściwą nazwą, Masaki Ryu Fukuhara Ha Kusarigamajutsu, nauczany równolegle z Suio Ryu. System ten zawiera 18 osobnych kata, stworzonych tak, by ćwiczyć je na obie strony ciała, tzn. tak, że każde kata można wykonać trzymając sierp i łańcuch w dowolnej dłoni. Kształt sierpa wykorzystywanego w tym systemie jest unikalny, gdyż można nim ciąć zarówno ciągnąc jak i pchając, oraz uderzając.

Suio Ryu pojawiło się w rodzinie Katsuse za sprawą 13 Soke, Mizuma Hanbei Kagetsugu. Hanbei mieszkał akurat w mieście Hamamatsu, w Prefekturze Shizuoka, w gospodzie należącej do tej rodziny. Młody Katsuse Mitsuyasu zwrócił na siebie uwagę Soke, który powiedział ojcu chłopca, że ten ma olbrzymi potencjał, by rozwijać się w sztukach walki. Hanbei poświęcił cały swój, przedłużony, pobyt, by nauczać Mitsuyasu technik szkoły, aż w końcu, w 1930 roku, przekazał mu pieczęcie i zwoje tradycji, uznając Katsuse Mitsuyasu jako 14 Soke Suio Ryu.

W celu kontynuacji treningu kendo, Mitsuyasu przeprowadził się do Tokio, gdzie zdobył przyjaciela w osobie Nakayama Hakudo, często zwanego „Showa no Kensei” (Świętego Szermierza Ery Kensei), który nadał imię i ofiarował kaligrafię dojo, które otworzył Mitsuyasu, a które wciąż służy za główną siedzibę Suio Ryu – Hekiunkan (Dom Niebieskiej Chmury). Co ciekawe, to również on nadał Mitsuyasu licencję Menkyo w kendo. W chwili śmierci w 1992 roku, w wieku 88 lat, Katsuse Mitsuyasu Kagemasa posiadał 8 dan Hanshi w kendo i iaido, oraz 7 dan Kyoshi w jodo.

Nauki Suio Ryu i połączonych z nią systemów przekazywane są do dnia dzisiejszego. Opiekę nad samym przekazem, oraz jego rozpowszechnianiem, sprawuje 15 Soke, Katsuse Yoshimitsu Kagehiro. Jest on również 12 Soke Masaki Ryu Fukuhara Ha.

Program

Program Suio Ryu obejmuje olbrzymi zakres i liczbę technik, z których każda pokazuje niezwykłą jedność zasad i sposobów poruszania się podczas posługiwania się różnymi rodzajami broni. W części programu dotyczącej iai znajduje się 10 technik poziomu początkowego, wprowadzonych przez 2 Soke Mima Yohachiro , 9 kata Tachiiai (iai w pozycji stojącej), oraz 9 technik kata Kuyo, serii form wykonywanych w seiza.

Dodatkowo istnieje 18 technik Kage, których kiedyś uczono tylko następcę nauczyciela tradycji, ale które niedawno udostępniono wszystkim adeptom. Techniki te stanowią odpowiedzi i rozwiązują problemy związane z licznymi zmiennymi, które odnaleźć można w treningu kata Kuyo i Tachiiai. Dalej znajduje się seria pasywnych i agresywnych technik leżących poza głównym programem, zwanych Yami, oraz zestaw 9 kata Kumi Iai (iai w parach), z 9 odpowiadającymi im wariantami kage. Istnieje też zestaw technik, których naucza się wyłącznie spadkobiercę tradycji, a które mają zawierać w sobie prawdziwe sedno nauk Suio Ryu.

W dodatku do tej centralnej części systemu istnieje 9 technik Kogusoku (grappling w pozycji stojcej), 12 technik Wakizashi wykonywanych w seiza, 18 kata Kenpo, 16 form Omote i Ura wykonywanych z jo przeciw mieczowi plus 10 dodatkowych kata Oku, oraz zestaw 6 wysoce zaawansowanych technik jo zwanych Muso Gaeshi. Istnieją również 3 kata tanto-dori (odbieranie noża), 5 kata tanjo (krótki kij), 19 kata jo przeciw jo, 9 kata Omote i Ura naginata przeciw mieczowi, 9 kata Omote i Ura naginata przeciw naginata, oraz seria 3 unikalnych układów z naginata dla jednej osoby, zwanych Yasen Okubi Kata, stworzonych do walki z kawalerią.

Pierwszymi technikami tradycji Suio Ryu nauczanymi w zgodzie z pierwotnym programem założyciela szkoły, są techniki Omote i Ura zwane Tatsunami, pochodzące z zestawu dziewięciu kata Kuyo. Tatsunami oznacza falę przypływu, która wznosi się wysoko przed uderzeniem o brzeg. Ruchy kata bardzo dobrze oddają ten obraz. W istocie, wiele nazwa kata iai tej tradycji odnosi się do różnych rodzajów fal, dając tym samym wskazówki odnośnie poprawnego wykonania techniki. Istnieją również formy, których dokładne wyjaśnienia przeznaczone są tylko dla najbardziej zaawansowanych uczniów, a które spisane są w formie wiersza.

W wesji omote Tatsunami, shidachi siedzi z mieczem leżącym po lewej stronie na ziemi, z ostrzem skierowanym do środka, z tsuba na wysokości kolan. Uchidachi siedzi w dystansie optymalnym dla obydwu stron, to jest w takim, w którym żadna ze stron nie może zostać trafiona, jeśli obie strony nie ruszą do przodu razem.

W odróżnieniu od niektórych szkół, Suio Ryu uczy, że wszystkie techniki wykonywane w seiza, nie licząc Tatsunami, ćwiczone są wyłącznie w celu rozwoju postawy i umiejętności cięcia. Uważa się, że nie istniały w przeszłości sytuacje, w których wojownicy siadali by naprzeciw siebie w seiza z długimi mieczami za pasem. Trening tych technik jest przeprowadzany w seiza tylko z tego powodu, że jest to trudne. Uważa się, że jeśli potrafisz dobyć broni w  tej „martwej” pozycji, to bez problemu będziesz mógł dokonać tego samego w każdej innej.

Technika zakłada, że shidachi wyczuwa agresywny zamiar przeciwnika i chwyta za miecz, przemieszczając go przed siebie, po czym, końcem tsuka, uderza do przodu, celując w środek twarzy przeciwnika. Uchidachi unika uderzenia cofając się, po czym szybko kontratakuje, obszernym ruchem chwytając za miecz przeciwnika. Widząc, że pierwszy atak się nie powiódł, shidachi cofa swą przednią stopę i miecz, przechodząc do uniesionej pozycji na obu kolanach, z mieczem, wciąż w pochwie, trzymanym w poprzek ciała, ale teraz już z prawą dłonią na rękojeści.

Po tym, gdy nie udało mu się pochwycić broni przeciwnika, uchidachi dobywa własnego ostrza i jednorącz tnie z góry w głowę shidachi. Shidachi, który czekał na to, by przeciwnik wyprowadził swoją kontrę, wykorzystuje okazję by skoczyć w przód do wysokiego przykucnięcia, jednocześnie dobywając miecza pod ostrym kątem w górę, celując pod rękę przeciwnika, poważnie ją raniąc.

Po zakończeniu walki shidachi unosi miecz nad głowę do jednoręcznego jodan kamae, przesuwając jednocześnie saya do biodra. Miecz jest następnie opuszczany do gedan kamae, po czym wykonywane jest chiburi (strzepnięcie krwi). Potem wykonywane jest noto, schowanie miecza, a prawa noga, znajdująca się z przodu, jest cofana. Czynność ta przemieszcza ciało adepta poza dystans krytyczny, który mógłby być wykorzystany przez przeciwnika, gdyby ten wciąż był zdolny do działania. Wreszcie, adept przyjmuje pozycję seiza, kończąc formę.

Wersja Ura Tatasunami zakłada, że walczący przyjmują te same pozycje i początkowy dystans, co w wariancie omote. Różnica polega na tym, że tym razem miecze leżą po prawej stronie. Sugerowano, że różnica w położeniu miecza po danej stronie zależy od warunków w których odbywa się spotkanie, oraz od stopnia zaufania pomiędzy biorącymi w nim udział. Im mniej zaufania, tym większa szansa, że miecz leżeć będzie po lewej stronie ćwiczącego, gdyż z tej strony łatwiej jest go użyć.

Podobnie jak w wersji omote, shidachi odczytuje zamiar przeciwnika i podnosi miecz, tym razem prawą ręką. Następnie przemieszcza go i uderza nasadą rękojeści w twarz uchidachi.  Uchidachi znów unika uderzenia w tył, po czym próbuje schwycić rękojeść, którą shidachi szybko wycofuje. W odróżnieniu od wersji opisanej wcześniej, tym razem shidachi nie czeka na kolejny atak przeciwnika, ale dobywa miecz lewą ręką w poprzek ciała, z ostrzem skierowanym w górę, po czym wykonuje pchnięcie w splot słoneczny przeciwnika. Chiburi i noto są identyczne jak w wersji omote, tyle że są wykonywane przeciwnymi dłońmi.

Technika ta dobrze rozwija koordynację fizyczną i zręczność, ucząc zarazem, jak jednocześnie obserwować i odpowiadać na ruchy i kontry przeciwnika. Uczy też, jak skłonić przeciwnika do wykonania ruchu, który spowoduje, że znajdzie się on w otwartej pozycji.

Adepci Suio Ryu zawsze są dosadnie uświadamiani o potrzebie wciągnięcia przeciwnika w dystans do cięcia poprzez podstęp i udawaną słabość. Uczą się też prawidłowego dystansu poprzez ćwiczenie w parach wszystkich kata znajdujących się w centrum programu. Nieustannie przypomina im się również o oczywistej prawdzie, że jeśli oni są w stanie dosięgnąć przeciwnika ostrzem, to sami narażeni są na to samo.

Poprzez trening technik Suio Ryu, adeptów uczy się różnicy między treningiem na płaskiej, drewnianej podłodze, a rzeczywistością naturalnego podłoża. W związku z tym, wykonując cięcie, uczniowie mają złączyć moment cięcia wyobrażonego przeciwnika z postawieniem przedniej nogi, zapewniając tym samym, że masa ciała wesprze uderzenie. Nawet w sytuacji, gdyby szermierz się poślizgnął na mokrym podłożu, nastąpiłoby to już po trafieniu. Na tej samej zasadzie bierze się pod uwagę również oświetlenie, dostępną przestrzeń i w każdej technice ćwiczy się i eksperymentuje z wpływem tych czynników.

Filozofia

Sedno treningu w iai Suio Ryu zostało przedstawione w następujący sposób przez 14 Soke. Jest to ważna i głęboka myśl dla każdego adepta sztuk iai.

„Sedno iai leży w chwili, gdy ostrze opuszcza pochwę. Jeśli zbłądzimy w mechanizmie dobycia, nie będziemy w stanie wpłynąć na moment, w którym waży się życie i śmierć. Szybkość, poprawność formy i siła, to są cele treningu iai.

Trzeba jednak pamiętać, że początkujący, który zacznie ćwiczyć z szybkością, sprawi, że pozycja jego ciała będzie niepoprawna, linie cięcia nie będą czyste, kiai będzie wydawane w złym momencie, a forma jego iai nie będzie się rozwijać. Na początku, dobywając ostrze spokojnie i powoli, obserwując formę dyktowaną przez tradycję, dopracowuj swój chwyt, linię cięcia, postawę i kiai. Tym sposobem przygotujesz strukturę tradycji, kiai twoje i twojego partnera staną cię klarowniejsze, a prędkość twego dobycia zwiększy się. W pewnym momencie zaczniesz rozumieć, kiedy należy poruszać się szybko, a kiedy powoli, i z tym zrozumieniem osiągniesz stan uniwersalnego ruchu.

Wielu adeptów iai nie wychodzi dziś poza najbardziej podstawową formę treningu polegającą na powolnym dobywaniu miecza. W ten sposób nie osiągnie się wiele.  Wiara, że tak jest, jest wielkim nieporozumieniem. Najwyższych poziomów zrozumienia nie da się osiągnąć w ciągu jednego dnia, potrzeba do tego bezustannego treningu podstawowych technik.

Iai które nie zostało w pełni odkryte i nauczone, jest jedynie tańcem wykonywanym z mieczem.”

Podsumowanie

Intensywności i energii Suio Ryu, prowadzonego przez Soke Katsuse, równać się może bardzo niewiele tradycji koryu. Wizyta w dojo Hekiunkan pokazuje, że niespotykana liczba młodych mężczyzn i kobiet ćwiczy różne sztuki tej tradycji. Prawdziwym świadectwem pokoleń mistrzów Suio Ryu jest to, że tak wiele młodych osób znajduje sens i inspirację w naukach szkoły, której wzór przedstawiony został po raz pierwszy w początkach XVII wieku.

Podczas gdy wiele tradycji iai współcześnie rozpada się na przeciwne sobie frakcje i, w wielu przypadkach, traci swoje pierwotne, bojowe znaczenie, Suio Ryu wyróżnia się jako jasny przykład brutalnej rzeczywistości i efektywności iaijutsu. To ta praktyczna skuteczność i nacisk kładziony na utrzymywanie realności walki poprzez ciężki trening w parach i eksperymentowanie sprawia, że Suio Ryu jest prawdziwie żywą tradycją wojenną.

Składam szczególne podziękowania na ręce15 Soke Suio Ryu Iai Kenpo Katsuse Yoshimitsu Kagehiro, oraz zaawansowanych studentów tej szkoły za ich cierpliwe i szczodre wsparcie i współpracę w pracy nad tym artykułem, i nie tylko.

Bibliografia

W języku japońskim:

  • Ikeda Kiyo, Katsuse Yoshimitsu, Gekkan Kendo Nippon, Październik 1995
  • Katsuse Mitsuyasu, Iai Shugyo no Ganmoku, praca zbiorowa
  • Katsuse Yoshimitsu, Bu ha Hito Nari, Seminarium Dai Hachikai Kokusai Budo Bunka, 1996
  • Katsuse Yoshimitsu, Mima Yoichizaemon, Nihon Kengo Dokuhon, Shinjinbutsu Ouraisha, 1993
  • Katsuse Yoshimitsu, Suio Ryu Iai Kenpo, Nihon Densho Bugei Ryuha Dokuhon, Shinjinbutsu Ouraisha, 1994
  • Kikuchi Hideyuki, Za Kobudo, Kodansha, 1991
  • Masui Koichi, Ken wo Kiwameru Dai 3 Bu: Katsuse Yoshimitsu, Gekkan Hiden, Listopad 2001
  • Nihon Kobudo Kyokai, Nihon Kobudo Soran, Shimazu Shobo, 1988
  • Takahara Mamoru, Hakken no Ishun ni Kakeru, Gekkan Hiden, Zima 1993
  • Yoshimine Kouji, Bujutsu no Honshitsu, Gekkan Hiden, Luty 2002